Już po raz drugi próbowaliśmy zmagać się ze snem podczas Nocy Filmowej na Polnej. O 21.00 zebraliśmy się na hali sportowej, by w tę noc przeobrazić ją w salę kinową. Fotele zamieniliśmy na materace, a przyniesiony prowiant zastąpił popcorn. Repertuar zaproponowany przez młodzież trafił we wszystkie gusta. Każdy znalazł coś dla siebie. Spędzenie czasu przed ekranem, wśród rówieśników i przychylnych opiekunów, to była ogromna frajda. Część uczestników obejrzała filmowe dzieła „od deski do deski” i tym gratulujemy wytrwałości, ale byli i tacy, których pokonał sen. Nie to było najważniejsze. Dla nas najcenniejsze było to, że wszyscy czuliśmy się jak w domu, jak w wielkiej rodzinie. Za rok kolejne nocne spotkanie. Samorząd Uczniowski nie odpuszcza i deklaruje organizację „Nocy Filmowej” każdego roku.
Edyta Kujawa