No i doczekaliśmy się. Nasza pierwsza szkolna, długo oczekiwana zabawa wreszcie się odbyła. 26 października 2018 r., w piątek, od rana czuliśmy podenerwowanie. Na lekcjach co chwilę zerkaliśmy na zegarki. Wreszcie wybiła 18.00.
Jak jeden mąż i żona, przed domem Biesiadnym “Alicja” zjawili się uczniowie klas: II Liceum Ogólnokształcącego i III Technikum Budowlanego wraz z wychowawcami, panią Agnieszką Kurpiewską i panem Andrzejem Zakrzewskim. Swoją obecnością zaszczycili nas także pani dyrektor Barbara Ciecierska, pani Aleksandra Pajor i pani Kinga Recka-Matyjasik, pełniąca przez dwa lata obowiązki wychowawcy klasy naszych dzielnych budowlańców.
Od początku czuliśmy dobry klimat imprezy. Zaraz po uroczystym obiedzie pierwsi tancerze ruszyli na parkiet. Nikt nie czuł skrępowania, bo przecież “Tańczyć każdy może…”. O stosowny repertuar zadbał DJ Rafał, który profesjonalnie poprowadził całą zabawę. Niespodzianką wieczoru był ogromny, przepiękny tort ozdobiony racami, ufundowany przez panią Annę Ignatowicz – mamę naszej szkolnej koleżanki. Pani Ania postanowiła osłodzić czas wszystkim uczestnikom Połowinek, życząc udanej zabawy i wytrwałości w drodze po maturę. Dziękujemy z całego serca i kłaniamy się nisko.
Czas zawsze pędzi nieubłaganie. Nikt z nas nie zauważył, że właśnie mijała północ. Parkiet w ogóle nie pustoszał, a nasze dziewczyny tańczyły z fasonem, ale już bez wysokich szpilek. Bo przecież liczy się wspólna zabawa, uśmiech i pozytywne nastawienie do życia.
Zabawę zakończyliśmy o trzeciej. Żal było opuszczać salę, jednak wszystko, co dobre, kiedyś się kończy. Ważne, że skończyło się radośnie i z niedosytem. Mamy nadzieję, że Połowinki 2018 były tylko zapowiedzią tego, co przed nami w przyszłym roku – Studniówka.
Agnieszka Kurpiewska