Drzewa to rośliny wszechobecne, towarzyszą nam prawie wszędzie. W nawale codziennych obowiązków właściwie nie zwracamy na nie uwagi, często zauważamy dopiero ich brak. A przecież są to rośliny piękne, pożyteczne, lecznicze i magiczne. W wielu kulturach, zarówno prehistorycznych, jak i obecnych, czczone jako ziemskie wcielenie bogów. W zależności od gatunku dostarczają nam pożywienia, lekarstw, chłodu latem, a po swojej śmierci pomagają nam się ogrzać. Jednak przede wszystkim produkują nam życiodajny tlen.
Dlatego też co roku w październiku obchodzony jest Dzień Drzewa. Nasza szkoła od lat świętuje ten dzień, współpracując z Nadleśnictwem Choszczno. W tym roku zmieniło nam się miejsce świętowania, a także troszkę przesunął się termin. Związane było to planami Nadleśnictwa dotyczącymi nowych nasadzeń. W środę 26 października uczniowie klas III i IV TOŚ oraz kilkoro uczniów z klasy ITOŚ, pod opieką pani Jadwigi Czyż oraz pana Michała Tomaszczuka, udali się do Leśnictwa Mogilica, aby uczcić to wyjątkowe święto, sadząc las.
Na miejscu czekało już rozpalone ognisko, ale żeby móc skorzystać z płonącego już drewna, trzeba było najpierw pomóc dać życie nowym drzewom. Do miejsca, w którym pojawi się nowy las, ekipę poprowadził pan podleśniczy Paweł Thiel. Pan Paweł opowiedział o znaczeniu lasu dla przyrody oraz przekazał najważniejszą radę dotyczącą sadzenia roślin: zielonym do góry. Szpadle poszły w ruch i kilkanaście dębów znalazło swoje nowe miejsce. W międzyczasie grupę przejęła pani podleśniczy Sandra Michalak, taka „leśna opiekunka szkół”.
Po dobrze wykonanej pracy przyszedł czas na odpoczynek przy ognisku oraz posiłek w postaci pieczonych kiełbasek. Uczniowie wrócili do szkoły z poczuciem dobrze uczczonego Dnia Drzewa.
Michał Tomaszczuk